niedziela, 20 stycznia 2013

Demakijaż - a ja szukam i szukam...

Demakijaż

 
żródło: www.urbansouq.com
 
To jest dla mnie temat nigdy nie kończący się. Wypróbowałam już wiele (oj wiele!) kosmetyków do usuwania makijażu. Znajduję, testuję i trafiam na różne egzemplarze i tych tylko do oczu, a także tych welozadaniowych. Jeszcze nie przywiązałam się do tego jedynego, chociaż mam już typ bliski ideału.
Czas na kolejne trzy testy dokonane w ostatnim czasie. Oto one:

 
OLAY ESSENTIALS EYE MAKEUP REMOVER
Emulsja do demakijażu oczu dla cery normalnej, suchej i mieszanej.

 
Kosmetyk przeznaczony jest do codziennego stosowania. Kremowa formuła kosmetyku jest delikatna dla oczu, a za razem dzięki składnikom nawilżającym dokładnie usuwa makijaż, nawet wodoodporną maskarę. Produkt jest bezzapachowy i pozbawiony barwników.
Zalecane jest, iż należy nałożyć niewielką ilość kosmetyku na palec i bardzo dokładnie masować nim powiekę i rzęsy zamkniętego oka. Następnie za pomocą wacika usunąć krem wraz z zabrudzeniami. Należy uważać, żeby produkt nie dostał się do oczu.
Według mnie:
Kosmetyk ma przyjemną konsystencję kremu. Ma lekko wyczuwalny, aczkolwiek nie drażniący zapach. Bardzo dobrze usuwa wszystkie nieczystości z oczu, a po użyciu skóra wydaje się być nawlżona, ale.... No właśnie. Po pierwsze - trzeba wmasowywać go w powiekę, więc żeby ustrzec się przed nadmiernemu naciąganiu się naszej pięknej skóry wokół oczu i na powiece, należy robić to bardzo delikatnie. Oczywiście, można usuwać makijaż tradycyjne, czyli używając nasączonego tą emulsją wacika i nim pocerać oko :/ Po drugie - bardzo, ale to bardzo trzeba uważać, żeby produkt nie dostał się do oczu.
Oj, strasznie wtedy piecze.
Ja, z wyżej wymienionych powodów, postanowiłam używać go tylko do demakijażu wodoodornych kosmetyków z moich oczątek ;) Jednak krem w stu procentach spełnia swoje zadanie. Bardzo fajne usuwa też makijaż z reszty twarzy, ale może zapychać pory, dlatego też przeznaczony jest tylko do oczu.
Pojemność - 100 ml
Cena:
GB - £ 2,99

PL - ok.15 zł
 
L'OREAL DERMO-EXPERTISE Gently Make-Up Remover Eye
Płyn do usuwania makijażu wzbogacony prowitaminą. Delikatnie, ale skutecznie usuwa makijaż. Jego odświeżająca i niepodrażniająca formuła jest odpowiednia dla wrażliwych oczu i dla osób noszących szkła kontaktowe.



Moja opinia:
Niestety, ten kosmetyk w żaden sposób nie przypadł mi do gustu. 
Nie usuwa makijażu w łatwy i przyjemny sposób. Trzeba trzeć oczy wacikiem, aby całkowicie pozbyć się wszystkich zanieczyszczeń. Mało tego, nigdy nie wystarczył mi tylko jeden wacik do jednego oka, zawsze musiałam użyć dwóch do całkowitego oczyszczenia, co wiąże się także z brakiem wydajności i tak już małej pojemności (125 ml) płynu. Dodatkowo skład tego płynu jest daleki od tego aby nazwać go delikatnym.
Nie pozostaje mi nic innego, jak wyrzucić już puste opakowanie i więcej nie sięgać po niego w żadnym sklepie.
Ach, jaka ja jestem zgegustowana ;-)
Pojemność - 125 ml
Cena:
PL - ok. 20 zł
GB - £ 2,99

GARNIER SIMPLY ESSENTIALS Soothing 2 in 1 make-up remover
Dwufazowy płyn do demakijażu twarzy i oczu. Nie zawiera alkoholu i nie jest perfumowany. Odpowiedni nawet do cery wrażliwej. Usuwa nawet wodoodporny makijaż. Nie wymaga pocierania skóry. Bogaty w ekstrakty roślinne i prowitaminę B5.

 
Moje zdanie:
Producent wywiązuje się ze swoich obietnic, ale nie do końca. Owszem, płyn jest delikatny o przyjemnym, lekkim kwiatowym zapachu - ma wodę kwiatową w składzie.
Dobrze zmywa makijaż. Producent zapewnia, że nie potrzeba pocierać, aby makijaż został usunięty. Leciutkie kłamstewko. Twarz można oczyścić bardzo szybko, ale nad oczami trzeba trochę popracować, zwłaszcza, jęśli chodzi o mocniejszy makijaż. Ja mam swoją technikę. Nasączam dwa waciki, przykładam je do każdegooka, chwilę trzymam, a następnie kolistymi ruchami delikatnie masuję powiekę, aby płyn mógł dostać się w każdy zakamarek. To działa. Po tym zabiegu mam zawsze prawie idealnie zmyte wszystkie kosmetyki z moich oczu. Trochę trudniej jest z makijażem wododpornym. Niestety tu potrzebne jest pocieranie :-/
Płyn pozostawia na twarzy lekko tłusty film, jak to zazwyczaj bywa przy dwufazowych "makjażo-usuwaczach". Ja i tak zazwyczaj używam później żelu do mycia twarzy, więc mnie to nie przeszkadza.
Dużym plusem jest to, że nie podrażnia i nie wysusza skóry oraz jest bardzo delikatny dla oczu. Nawet, gdy dostanie się do oka, to nic nie piecze, nie czerwienieje, jest OK.
Według mnie jest to dobry kosmetyk, ale to nie ten idealny.
Pojemność - 200 ml
Cena:
PL - ok.13 zł
GB - £ 2,99

 
Muszę szukać nadal :-) i wcale nie smucę się z tego powodu ;-)

Jaki jest Wasz ulubiony produkt do demakijażu?

Pozdrawiam
Emi ;-)

5 komentarzy:

  1. ziaja med kuracja lipidowa - fizjoderm żel oraz tonik :) jak dla mnie i mojej suuuchej skóry najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie miałam do czynienia z tymi produktami :( Sprawdziłam - skład, właściwości, gama produktów i cena - coś mi mówi, że moja odwodniona skóra może być zadowolona z tych produktów :) Wielkie DZIĘKI za podpowiedź!!! :)

      Usuń
  2. Świetny blog!!!!
    Zostałaś otagowana.
    Zapraszam http://krisiwona.blogspot.com/2013/01/tag-versatile-blogger.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Używałam dwufazowego płynu z Garnier i w pełni zgadzam się z Twoją opinią na jego temat. Moim ulubieńcem również nie został, gdyż w kwestii demakijażu pozostaję wierna płynom micelarnym :) Obecnie używam takowego z Dermiki :)

    OdpowiedzUsuń